Proszę o radę - czy wymieniać pasy bezpieczeństwa???

[olejek]

mialem sie z purchawa spiknac na miescie, ale wreszcie nie dal znac ^^

btw... dorabiam rozsylajac maile o taniej viagrze i powiekszaniu penisa, tak wiec uwazajcie

zeby nie bylo niejasnosci dodam sie do most wanted :]

[kajacek]

Proszę o radę - czy wymieniać pasy bezpieczeństwa???

Kilka tygodni temu moja Octavia (moje kochanie prowadziło wtedy z Jej kochaną mamusią...) miała niestety dachowanie :x ...

Na szczęscie nic się nie stało - w nic nie uderzyły, ale w wyniku poślizgu na zakręcie na mokrej szosie Octavka wpadła w poślizg i dachowała w polu - po jeździe bokiem złapała pobocze i przekręciła się o 180 stopni no i w efekcie wylądowała na dachu... Nawet poduszki się nie otworzyły...

Żonie i teściowej nic się nie stało (praktycznie wyszły bez szwanku, tylko mocno wystraszone) - sztywna konstrukcja karoserii nie pozwoliła na zgniecienie samochodu

Jutro odbieram Octavke od blacharza (robiłem ją na AC - bezkosztowo) i zaczynam mieć pewne wąpliwości, bo różni"fachowcy" zaczynają mieszać mi w głowie:

1. Czy przy dachowaniu powinny zadziałać poduszki??? Ten samochód w nic nie uderzył - po prostu trochę go obróciło na szosie; jechał podobno praktycznie bokiem i po złapaniu drugiego pobocza bocznymi kołami wywrócił się bokiem na dach (miał zgnieciony cały bok i dach). Jedni mi mówią, że poduszki podzinny zadziałać tylko wtedy, gdy jest uderzenie z okolic przodu i w tym przypadku jest OK, drudzy mówią, że i tak powinny zadziałać... I w takim przypadku muszę to sprawdzić.... Tylko jak można sprawdzić prawidłowość działania systemu poduszek i gdzie to można zrobić??

2. Czy trzeba wymieniać pasy po tym wypadku??? Obie pasażerki był trzymane przez pasy - po dachowaniu "wisiały" na pasach - dopiero po odpięciu spadły na dół i wydostały się z samochodu... W sumie pasy faktycznie zadziałały i utrzymały ich, ale to był tylko obrót - bez żadnego uderzenia z żadnej ze stron - tyle tylko że pasy musiały pochłonąć tę energię przy wyhamowywaniu samochodu...

I teraz nie wiem,czy zacząć się upominać w serwisie jeszcze o te 2 dodatkowe rzeczy, czy też dać sobie spokój??? Z drugiej strony to elementy bezpieczeństwa samochodu...

Proszę o jakąś radę w tej sprawie bardziej doświadczonych kolegów...

[howard7]

Czy trzeba wymieniać pasy po tym wypadku???

jak najbardziej tak pasy sa tak wykonane, z materiału wyciagajacego sie wiec w jakims stopniu traca swe wlasciwosci

w sporcie samochodowym po jakimkolwiek zdarzeniu pasy tracą homologacje

[Wacek.pl]

Poduszki mogły nie odpalić,może udeżenie nie było z siłą i kierunku odpowiadającemu zadziałaniu poduszek.
Natomiast pasy jak najbardziej powinieneś wymienić.One bardzo prawdopodobnie straciły już swoje właściwiści pochłaniania energii.
Jest również prawdopodobne że one mogą się przy kolejnym odpukać wypadku poprostu rozerwać.

[666]

ciekawe czy nie wybuchly pirotechniczne napinacze od pasow.. One tez dzialaja na wstrzas, tak jak modul od air bagow.

[kros]

rozerwać

Ja tam fachowcem nie jestem,ale wydaje mi się, że nie o ich rozerwanie chodzi.
Natomiast tak jak wspomniał howard7, pasy są elastyczne i przy wypadku ulegają rozciągnięciu po to aby w "miękki" sposób wyhamować ciało i przejąć jego energię.

Przy drugim wypadku takie rozciągnięte wcześniej pasy mogą spowodować większe obrażenia ciała gdyż zadziałają w sposób "twardy", nieelastyczny

Rola napinaczy to właśnie "skrócenie" takiego rozciągającego się przy uderzeniu pasa, aby ciało nie poleciało za daleko do przodu.

Jeśli napinacze nie odpaliły to jest szansa, że energia uderzenia nie była na tyle duża żeby rozciągnąć pasy. Samo zawiśnięcie na pasach kobiety o wadzę XX to i tak o wiele mniejsza siła niż w trakcie czołowego uderzenia rosłego mężczyzny do jakiego pasy są również przewidziane. Więc jest szansa że pasom nic się nie stało.

Ale ja raczej bym nie ryzykował tylko starał się o ich wymianę.
Chyba, że fachowcy wiążą wymianę pasów z odpaleniem napinaczy albo coś w tym stylu, dlatego być może nie zostały zakwalifikowane do wymiany. W każdym razie zaczepił bym ich o to i zobaczył co powiedzą

Jeśli chodzi o poduszki to one odpalają tylko kiedy siła uderzenie przekracza jakąś graniczną wartość i to w określonym (ych) kierunku. Zatem wydaje mi się, że one przy dachowaniu mogły nieodpalić.

[Ziomal]

kajacek, podepnij samochód do kompa , w Vagu jest możliwość sprawdzania poduszek :wink:

[dariuspolo]

kochaną mamusią...)

dla mamuski zony zostawil bym ten stary :lol:


[ Dodano: Nie 13 Maj, 07 20:37 ]
...przepraszam nie moglem sie powstrzymac.
Ja bym zmienil

Darek

[Maicroft]

howard7, Jesli pasy maja pirotechniczne napinacze i one odpalily, a podobno moga bez wybuchu poduch, to wtedy trzeba wymienic. Inaczej nic im nie powinno byc, bo nie raz i nie dwa sa poddawane duzym obciazeniem przy awaryjnym hamowaniu.

[juhas77]

Z tego co pamietam to pasy powinny być wymienione po takim wypadku tylko firmy ubezpieczeniowe tego nie uwzględniaja. Kolega miał podobny problem. Nie chcieli mu zapłacic za pasy i nie zapłacili.
Z mojego doświadczenia przy wycinaniu paru ludzi z pojazdów to praktycznie jeżeli pojazd nie uderzył przodem to poduszki nie były wystrzelone. Tak więc nie powinny wystrzelić jeśli nie było bezpośredniego uderzenia. Nie mówię ci że twoje powinny ale jet to tylko moje spostrzeżenie.

[kajacek]

Dzięki - jutro jadę po odbiór do warsztatu, to przy okazji się podpytam o te pasy

[koja86]

kajacek, jak nie wyszczeliły napinacze pirotechniczne to oki no chytba że nie żal ci kasy na nowy około 500zł to kup będzie pewniej

[huwe]

wymienić.
napinacze raczej na pewno Ci nie odpaliły, gdyż w przeciwnym wypadku pasy przestałyby się zwijać.

[kajacek]

wymienić.
napinacze raczej na pewno Ci nie odpaliły, gdyż w przeciwnym wypadku pasy przestałyby się zwijać.

Pasy zwijają się tak jak wcześniej - praktycznie nie widać żadnej różnicy...

Ewentualnie tylko mogły się trochę naciągnąć - szczególnie w przypadku pasów pasażera, bo teściowa coś ok. "stówki" chyba waży :P ; żona to tylko coś ok. 60 kg...

[Sigma_74]

wymienic, bez dyskusyjnie